Wygląda na to, że producent wreszcie dojrzał do tego, aby przyjąć na siebie ciężar krytyki.
Temat Assassin's Creed: Unity, a konkretnie szeregu błędów, jakimi naszpikowana jest ta produkcja poruszany jest od dnia premiery aż do dziś. Wygląda na to, że producent wreszcie dojrzał do tego, aby przyjąć na siebie ciężar krytyki.
Bardzo długo próbowano bagatelizować sprawę, a nawet zrzucać odpowiedzialność na AMD. Gracze cały czas jednak naciskali i wreszcie się chyba doczekali. Ubisoft po pierwsze przeprosił, a po drugie postanowił przygotować coś w ramach rekompensaty.
"Niestety, w chwili premiery, ogólna jakość gry została zmniejszona przez błędy i niespodziewane problemy techniczne. W imieniu studia Ubisoft i zespołu tworzącego Assassin’s Creed: Unity chcę za to szczerze przeprosić. [...] Aby pokazać naszą wdzięczność za nieustające wsparcie, udostępnimy pierwsze DLC do Assassin’s Creed: Unity (Dead Kings) za darmo dla wszystkich graczy. Dla posiadaczy Season Passa będziemy oferować dodatkowo jedną z gier Ubisofu za darmo." - Yannis Mallat, CEO Ubisoft Montreal & Toronto
O jakich grach mowa? Wbrew pozorom nie chodzi tutaj o byle jakie tytuły. Producent zdecydował się bowiem oddać w ręce graczy, którzy zakupili przepustkę sezonową do Assassin’s Creed: Unity (aktualnie jej sprzedaż została wstrzymana), jedną z następujących pozycji:
- The Crew
- Far Cry 4
- Watch Dogs
- Assassin’s Creed IV: Black Flag
- Rayman Legends
- Just Dance 2015
Wkrótce pojawić mają się szczegóły dotyczące pobrania wybranej przez siebie gry. Czy taka forma rekompensaty jest Waszym zdaniem wystarczająca?
Źródło: vg247, assassinscreed.ubi
Komentarze
24Buahaha, ''niespodziewane'', a gdzie jakiekolwiek testy przed premierą, gra jest zabugowana nawet na konsolach..
30 vs 25fps :D
czy możecie podzielić się konkretami jakie to bugi uniemożliwiają Wam rozgrywkę ( nie licząc szybkości działania gry i jej płynności - bo tutaj problem leży w słabym sprzęcie)
30 vs 25fps :D
Jednak grę przechodzę na ustawieniach Ultra High i Full HD. Ta gra wygląda obłędnie i w zasadzie większą przyjemność sprawia mi podziwianie grafiki niż przechodzenie misji.
Pierwsza gra do której muszę tak ekstremalnie kręcić kartę graficzną.
No i szkoda że część obliczeń nie poszła na procesor. W zasadzie gra cały czas wykorzystuje ledwo 50% mocy lekko podkręconego i5 2500K.
Wielu graczy i recenzentów pisze że ta gra potrzebuje 2 i więcej GB pamięci graficznej. Jakoś nie widzę problemów z doczytywaniem tekstur i dziwnymi zjawiskami posiadając tylko 1,5GB.